Maksym i jego przygoda z tradingiem

[maksym9 0]

Ostatnie 2 dni to przede wszystkim bardzo udany scalping na rynku Banfield - Arsenal fc, lepiej z tego rynku po prostu wyjsc sie nie dalo . Fajnie można było tez ukłuć cos na Augsburgu i Galatasary ale tam juz tak spektakularny nie bylem. Zwlaszcza szkoda tego drugiego ponieważ mocno sie tam przeliczyłem, zysk z tego rynku byl juz i powinien byc o wiele wyższy.

Natomiast dzisiaj bylo bardzo mało czasu na trading, ale na szczescie jedyny rynek, ktorym sie zainteresowalem poszedł zgodnie z planem.

MU B. 1,71 -> L. 1,65 . (1e/2,79e/1e).

[maksym9 0]

Dobra, trzeba trochę tu zminic, postaram sie urozmaicić blog w najblizszym czasie o wybrane rynki w ktorych juz sie ustawilem lub mam zamiar dopiero to zrobic. Nie bede wypisawal je codziennie i kazdy jeden tylko bedą to te ktore sa warte uwagi. Jesli chodzi o podsumowania bede je robil w kazdy czwrtek. Nie ma najmnijeszego sensu opisywac kazdy grany przeze mnie ruch z racji tego ze jest ich poprostu tez co raz więcej a po drugie kogo to obchodzi.

Jak narazie najlepiej handluje mi sie na rynkach szarpanych w ktorych duzo sie dzieje i jest pare okazji do scalpingiu. Wiadomo najlepiej znalesc je na 1 lub 2 godzinki przed meczem ale nie tylko. Jestem tez na etapie badania handlu w przerwie miedzy meczami i setami w ktorych tez mozna fajnie sie dorobic ale nie wiem czy to juz podchodzi bardziej pod gre in play czy nie, ale jesli ma to przynosić stale zyski, nie ma to dla najmniejszego znaczenia.

Na samym poczatku mialem 25 euro, rozpoczynając blog na koncie miałem juz 43 euro. Krok po kroku srodki na koncie sie powiekszaja ale wplacac wiekszych kwot zamiaru narazie nie mam Nie jestem jeszcze doświadczonym graczem i lepiej jak bede swoj budzet na betfair budowal powoli zwłaszcza gdy nadal teorytycznie przy wiekszej awarii jestem narażony na duże straty.

Podsumowanie ostatnich 7 dni:

[cycu20021 575]

Nie ma najmnijeszego sensu opisywac kazdy grany przeze mnie ruch z racji tego ze jest ich poprostu tez co raz więcej a po drugie kogo to obchodzi.

i tu sie Maksymie mylisz - wlasnie te ruchy moga pozwolic zarobic wiekszej liczbie osob. Dawaj dawaj - idzie coraz lepiej co mnie niezmiernie cieszy. Gratuluje!

[maksym9 0]

Spadek Nottingham Forest

Wydaje sie ze forma Nottiinghm powoli zaczyna wracac na wlasciwy tor i wedlg mnie to oni sa faworytami w starciu z Leicesterem, ktory w ostatnich 2 spotkaniach zdobyl tylko jeden punkt w dodatku u siebie z czwartym od konca Crystal Palace .

W ostatnim meczu Nottingham co prawda przegral z Norwich ale bylo to na wyjeździe a w dodatku zagrali z drużyną w wyśmienitej formie która dzis ograła Ipswich az 1:5.

Natomiast juz w ostatnim spotakniu na wlasnym boisku drużyna Radka Majewskiego po licznych niepowodzeniach wreszcie sie odblokowala, wygrali z Burnley, drużyną ktora po tym spotkaniu wygrala kolejno z Swensea i Middlesbrough .

W wypadku wygranej z Leicesterem, Nottingham moze wyprzedzic Leeds i wskoczyc na miejsce gwarntujace im gre w play-offach.

Ostatnie 2 mecze Leicesteru z Nottingham to 2 zwyciestwa ale byly to zwyciestwa na wlasnym terenie. W ostatnim meczu wyjazdowym Przegrali z Nothingham az 5:1 .

Na betbrain kursy wykazuje tendencje spadkowe gospodarzy, wiec powinno byc ok..

Na tą chwile Back na Nottingham można kupić po 2,36 ja ustawilem sie na 2,4 . Mam nadzieje ze ktoś przez noc to kupi. Jak sie nie uda to trudno, myślę ze z rana kurs tak mocno jeszcze w dol nie runie.. później spodziewam sie spadku nawet do 2,20 .

[Benks 126]

Do NF wraca Chris Cohen po odbyciu kary. Na pewno nie zagra obrońca Paul Konchesky's (żółte kartki). Pod znakiem zapytania występ Joela Lyncha. Do gry natomiast może wrócić Kris Boyd napastnik oraz całkeim możliwy jest debiut Robbie Findleya, napastnika z Phoenix.

W Leicester nie zagra obrońca Sol Bamba (kontuzja).

Jak coś jeszcze napotkam z ciekawych info to wrzucę.

A może skleisz to w całość i wrzucisz do Rynków Tradera?

[maksym9 0]

Chwile tu juz nie bylem ale wszystko przez to ze w ostatnim czasie trading przeszedl troche na dalszy plan.

Tam swieta, tu urodziny i sie tak jakoś rozleniwiłem ale to nie znaczy ze nic nie poskubałem, wręcz przeciwnie. Na poczatku jednak musze sie do czegos wam przyznać. Nie ukrywam, ze w ostatnim czasie zacząłem kombinowac troche z gra in play ale nie jest to tez taki typ gry, w ktorym jestem narażony na ogromne straty. Dokladniej chodzi o gre na CSach a jeszce konkretniej o wynik 1:1 przy wyrownanych meczach. Na razie nie mo co na ten temat wiele sie rozpisywac bo i nie przetestowałem tego na tyle by za każdym razem notować tak wyraźne plusy jak dotychczas mi si po prostu udawalo ale uważam, ze ma to jakis sens i na pewno bede w przyszlosci jeszcze badal tego typu zagrania .

Nie ma to jednak prawa zmieniac faktu, ze głównym zrodlem moich plusów ma byc gra pree play i tego chce sie nadal trzymać.

W ostatnim tygodniu moge pochwalic sie tylko dwoma ciekawszymi zabiegami. Najpierw zaraz po glupiej stracie na Nottingham udalo sie fajnie odbic na meczu schalke - Mu a potem dopiero dzis znowu w meczu z udzialem Manchesteru udalo sie zlapac jak na razie rekordowy jak na mnie plus 4,5e. Co do gry to jesli mialbym dac komuś kto zaczyna gre jak ja jakąs rade to przede wszystkim najważniejsze to zachować spokoj i gdy nagle wystawiony przez nas kurs na chwile odskakuje, nie panikowac. Bo Jesli ja jestem juz czegos pewny to staram sie ufac tylko sobie.

Za pare dni do mojego kapitalu dołączy juz 3 cyferka, wiec panie trading dzieki ze jestes..

W ponizszym zestawieniu znajduja sie tez funbety na Barcelone. Ogolnie to podsumowanie jest troche chaotyczne ale właśnie taki byl moj ostatni tydzień.

[cycu20021 575]

tak trzymac Maksym - nie szalej ze stawkami. Zwiekszaj je powoli. Pamietaj, ze mala lyzeczka tez da sie najesc. Co do uciekajacego kursu to faktycznie - zdarza sie to cholernie czesto. Nie panikujmy wtedy - w 90% przypadkow kurs wraca.