under/over by Esca

[Escabar 386]

Jeden rynek dziś, z małymi komplikacjami, bo sprzedać nie mogłem, przy kiepskiej płynności, ale jakoś zeszło.

[Escabar 386]

NBA.

Jak dotąd bez rozczarowań.

Portland przed meczem bardzo delikatnie (back Clev trend spadkowy)

OKC perełka w sumie dla której nie spałem, back od początku meczu, mocne argumenty przeciwko NO.

Miami lay. I żal że za grosz, bo z 1,20 na 3 poszedł. A ja za wartość kawy layowałem i po 10 tickach w górę green. Tak czy inaczej liczy się że z rynku jest plus.

[Escabar 386]

Wróciłem z pracy złapałem tylko ten rynek. Dodam że było w nim troche głupoty. Bo back Pointers po 1,20 z czego powinien być lay wg moim zasad. Po chwili wisiała czerwień przy kursie 1,40. No ale dałem 1,40 lay. (bardzo małym nakładem jakieś 10f) po 6 minutach kurs koło 2,70. I green. Dodam że jeśli byłby to lay 1,20 było by jakieś 20-30 f greena.

Będzie mnie mało w najbliższych dniach ( do soboty w pracy).

[Escabar 386]

Dziś również 1 rynek.

Dobranoc.

[Escabar 386]

2 rynki.

Siatka to Hipo Tyrol - Roselare

Działo się dużo, ale nie mogłem się skupić kiedy na skype męczy rodzina

[Escabar 386]

Jeden rynek na dziś, ale jakże miły i przyjemny.

Tak grają polskie drużyny (ostatnia kwarta).

[Escabar 386]

Uwzględniony jeszcze Real ze wczoraj którego nie było w podsumowaniu w poprzednim poście.

Dziś też skromnie ale do przodu.

[Escabar 386]

Dzisiejsze zestawienie zza oceanu.

[Escabar 386]

Doliczając dzisiejszą noc z kosza (post wyżej) dniówka zadowalająca - przekraczająca 70 funtów.

Tyle na dziś.

Dobranoc

[Escabar 386]

Dobrze rozpoczęta niedziela.

pisałem na shoucie jak to zagram.

[Escabar 386]

cały wczorajszy dzień plus dzisiejsza noc.

[Escabar 386]

Dzień zaczął się niepewnie i wpadły 2 minusy. Z czego oba minusy "miały plus" gdyby nie moje narwanie. Handball mecz Hiszpanii miałem najpierw lay, po 1,60 spadł w 2 min na 1,40 i wyszedłem, gdzie za 4 minuty świecił się kurs 2,60 Tak samo z meczem w piłkę ManU lay 1,25 spadal chwilę i wyszedłem. Gdzie po kilkunastu minutach świeciło się 8,0 Przyczynę tych wyjść upatruję w zbyt dużym % kapitału włożonego w lay. Moje założenia, jak już powtarzam do znudzenia - jeśli daję lay muszę się pogodzić ze stratą stawki. Gdybym nie wychodził było by około +500, (przy stawce jakie zafundowałem). Gdybanie mi wychodzi ostatnio. No ale to były złe dobrego początki bo dzień zakończony niemal 30 funtowym zyskiem. Doliczyć noc i jest jeszcze lepiej. Weekend mija, najbliższe dni nie wiem na co poświęcę, będę się starać zeskalpować 5-15 funtów z dnia. Chociaż nie wykluczam że może jakieś dni odpadną i po prostu pójdę spać.

Dobranoc robaczki

[Escabar 386]

Dzień bez historii, idę %.. kto ze mną łapka w górę !

[Kasta 90]

Dzień bez historii, idę %.. kto ze mną łapka w górę !

Ja dziś odpuszczam bo z rana od 5 kac mnie męczył po wczorajszym Pozdro.

[Escabar 386]

Trzeba przyznać że dawno nie zdobyłem green'a w taki frajerski sposób. Naczytałem się statów, i nic innego mi nie wychodziło jak wygrana Norwegii. Po całej tej śmiesznej analizie pomyślałem że zobaczę jakie są kursy, pewnie z 1,10 na norweszki, pomyślałem. Okazało się że ponad 1,20. No to kupuje. Szwedki zaczęły od prowadzenia 1-3 i zwiększyły do 5-6 bramek. W tym momencie byłbym największym frajerem wychodząc z rynku mając niemal 90% strat ze stawki. Postanowiłem, że zaczekam, zwykle w kosza i ręczną 2 połowa to ciśnięcie na maxa. Norwegia 28-25 Szwecja. Dziękuję, pozdrawiam i nie polecam.

PS. Dając laya 1/10 stawki którą dałem na backa, wyszedłby mi green rzędu 30 funtów. W tym tkwi potęga laya.

[Escabar 386]

Śmiało mogę zamknąć dzisiejszy dzień.

[Greener 138]

Escabar a możesz napisać kilka słów o swoim sposobie gry na siatce i ręcznej?

[Escabar 386]

Już myślałem że nigdy mi nie rozliczą tych rynków z siatkówki. Na szczęście się doczekałem.

Greener odpowiem jutro pod wieczór. Dziś już brak sił na cokolwiek.

Dobranoc