Główne sposoby handlu na giełdzie

[Esio 11]

Handel krótkoterminowy - Scalping

Scalping to trading polegający na bardzo szybkich i powtarzających się czynnościach, wręcz maszynowych. W ciągu jednej sekundy kupujesz załóżmy backa po kursie 4,5 i gdy zostaje przyjęty(albo jeszcze szybciej ale to już zależy od kapitału i doświadczenia) wystawiasz laya po kursie 4,4. Jeśli kurs idzie nie po twojej myśli to szybko realizujesz stratę i zaczynasz od nowa. Jak chcesz być naprawdę dobrym scalperem to powinieneś robić to maszynowo i jeśli kurs pójdzie nie po twojej myśli nie możesz czekać aż los się odwróci.

Bardzo dobrze do tej taktyki, nadają się wyścigi konne oraz rynki ip(choć tutaj częściej się zdarza złapać więcej niż jeden tick w podobnym okresie czasu).

Trading pozycyjny

Ten system wymaga od Ciebie pewnej znajomości rynku/spotkania/zdarzenia. Znając formę oraz inne ważne czynniki wpływające na ruchy rynku, ustawiasz się po właściwej stronie i oczekujesz przewidzianego ruchu.

Na bardziej ruchliwych rynkach, kursy w dość małych odstępach czasu skaczą w górę i w dół. A więc tutaj musisz wybrać odpowiedni moment na wejście do "gry". Jeśli wejdziesz w złym momencie, cena może pójść w drugą stronę i wtedy od twojego przekonania i doświadczenia zależy, czy szybko ucinasz stratę. Czy może czekasz, bo wiesz, że cena i tak spadnie. Na początku waszej przygody z tradingiem często będzie dochodziło do sytuacji, w której po złym ustawieniu się szybko ucięliście stratę, a cena po chwili poszła we właściwą stronę. Ale tutaj nie ma żadnej reguły.

Ta metoda sprawdza się w rynkach, w których jest duży obrót gotówką. Jest wtedy możliwości, że cena bardzo szybko pójdzie w górę/dół. Może też się zdarzyć, że cena będzie skakać, pomiędzy kilku dziesięciotysięcznymi cenami i powolnymi krokami będzie wędrować w którąś stronę. Tą metodą można handlować na: krykiecie, konikach(choć tu już różnie), piłka nożna, tenis, koszykówka, rugby, hokey.

Handel długoterminowy

Mały procent osób handlujących zajmuje się tym stylem tradingu, ponieważ potrzeba dużego kapitału, który "zamrażamy" na jednym rynku i czekamy na zmiany. Zyski są duże, ale sam handel długo, a nawet bardzo długo trwa. Ta metoda wymaga wręcz przewidywania tego co ma się stać. Dla mnie wygląda to już bardziej jak gambling ale ciągle, wielu uważa to za trading. Tą metodę przedstawię na przykładzie. Uważamy, że Argentyna wygra MŚ 2010 i kupujemy backa za 1000€. I jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli i Argentynie będzie szło dobrze, to sprzedajemy w odpowiednim dla nas momencie. Myślicie pewnie, dlaczego uważam to za gambling, skoro później sprzedajemy nasz zakład...?... a co jeśli w 1/16 kilku czołowych argentyńskich piłkarzy będzie miało kontuzje i pół składu pojedzie do szpitala ... wtedy pozostaje tylko ucinanie strat, o ile to będzie jeszcze możliwe.

Podsumowanie

To od Ciebie zależy jaki sposób gry wybierzesz. Niezależnie od tego którą drogę obierzesz, musisz panować nad emocjami, bo to one w większości przypadków spowodują, że zamkniesz rynek ze stratą.

Pozdro, Esio