Pre-play trading by krzysiultd

[krzysiultd 5]

Witam Panów i ewentualnie Panie.

Mam na imię Krzysiek, mam 23 lata, studiuję i mieszkam w Lublinie.

Tradingiem zajmuję się od kilku lat, jednak dopiero w tym roku zaczynam grę na poważnie. Rynki, które mnie interesują to match odds; o/u 1,5 2,5; cs; ht cs. Gram tylko nożną.

Długo szukałem forum, które będzie specjalizowało się w tradingu, większość bazowało na bukmacherce, a trading był bardzo mało popularną formą gry. Tutaj jest inaczej :-) Poziom merytoryczny wypowiedzi większości użytkowników jest dużo wyższy niż na forach bukmacherskich co daje poczucie komfortu intelektualnego, oby tylko ów poziom się nie zmniejszył.

Trochę o mojej grze: na początku, jak to początkujący, chciałem zarabiać więcej, niż jest to możliwe. Kilka swawolnych transakcji i pozbywałem się sporej części kapitału. Jednak potem z pomocą przyszły studia (finanse) i przedmiot "rynki finansowe" na którym zdobyłem wiedzę z zakresu zarządzania kapitałem. Mimo sceptycyzmu wykładowcy do giełd zakładów postanowiłem wdrożyć w życie model zarządzania portfelem, którego trzymam się do dziś.

Jest to prosty zbiór zasad nakreślonych przeze mnie rok temu. Trzymanie się tych zasad to dla mnie podstawowe założenie w grze.

Grane przeze mnie mecze wybieram bardzo różnymi metodami. Często sugeruję się spadkami u azjatów, czasem jakaś własna analiza kursu pomaga w zagraniu dobrego BACKa.

Zdarza się, że korzystam z wiedzy innych (ostatnio również z tego forum).

Moim głównym celem jest osiągnięcie minimalnej miesięcznej stopy zwrotu rzędu 5%. Jako, że przy każdej transakcji ryzykuję tylko 2% kapitału (stop loss), zmiany wielkości portfela są raczej niewielkie. Wiąże się to z niskim przyrostem, ale i minimalnym ryzykiem.

Kiedyś próbowałem popularną grę Covers, ale z moich doświadczeń z tymi metodami wynika, że przeważająca ich część nie ma dodatniej wartości oczekiwanej.

Biorąc pod uwagę nieprzewidywalność sportu nie da się uniknąć wpadek nawet z zabezpieczeniami, a takowe będą pożerały więcej niż ugramy przy pozostałych, trafionych trade'ach.

Jedynym rozsądnym sposobem na powiększanie kapitału jest według mnie handel kursami przed rozpoczęciem spotkania. Oczywiście, tutaj też nie można uniknąć strat, ale rozsądne zarządzanie tymi stratami pozwala na zminimalizowanie ich wpływu na wielkość portfela. Tutaj kłania się złota zasada "straty tnij krótko, a zyskom pozwól rosnąć". Jest to zasada wszystkich rynków finansowych, więc jak najbardziej pasuje do rynku zakładów.

Jeszcze nie wiem w jaki sposób będę prowadził ten blog, czy w postaci postów ze screenami i opisem, niestety często jestem poza domem i sprzedaję/kupuję nie na swoim komputerze, co nie pozwala mi dokumentować wszystkich zdarzeń.

Na pewno wszelkie spostrzeżenia dotyczące zachowań rynków będę tutaj wpisywał, i mam nadzieję, część osób z tego skorzysta. Postaram się również w miarę moŻliwości udowadniać swoją grę screenami.

Pozdrawiam :-)

[Stoyan 59]

Witaj ;-)

Jednak potem z pomocą przyszły studia (finanse) i przedmiot "rynki finansowe" na którym zdobyłem wiedzę z zakresu zarządzania kapitałem. Mimo sceptycyzmu wykładowcy do giełd zakładów postanowiłem wdrożyć w życie model zarządzania portfelem, którego trzymam się do dziś.

Jest to prosty zbiór zasad nakreślonych przeze mnie rok temu. Trzymanie się tych zasad to dla mnie podstawowe założenie w grze.

Może mógłbyś napisać coś więcej na ten temat?

[krzysiultd 5]

Napiszę o tym jak tylko znajdę chwilę wolnego czasu, mam nadzieję, że przyda się taki kanon reguł dla początkujących traderów w tym tygodniu siądę i stworzę małe kompendium wiedzy na ten temat :-)

Dziś zdecydowany procent całego kapitału na nożnej skumulował się na finale MŚ. Jako, że mam niezbyt dobre doświadczenia z meczów mundialowych odpuszczam to spotkanie i skupiam się na dużo mniej popularnych. Na pierwszy ogień idzie mecz 1. ligi fińskiej:

FC Lahti - Turku PS

Nie jest to rynek zbyt płynny, więc zagrałem za 50 euro. Wszelkie statystyki wskazują na gości, gospodarze to najsłabsza drużyna ligi, na 6 meczów u siebie przegrali 5 i raz zremisowali. Bilans wyjazdowy gości to 2-3-1.

Maks. kurs u buków to 2,55 ale u azjatów około 2,40. Śmiało wystawiam BACK po 2,54 po jakimś czasie zakład zostaje przyjęty:

Widzimy, że możemy zakończyć trading z 4 tickami na koncie bez żadnego wysiłku. Jednak kursy u azjatów cały czas spadają i w tej chwili są na poziomie 2,35 więc możemy spodziewać się jeszcze lekkich spadków. Warto sprawdzać co się dzieje z rynkiem, jeśli zareaguje odwrotnie niż oczekujemy natychmiast sprzedać z zyskiem 2,3 ticki. Jednak moim zdaniem warto poczekać, bo jest duża szansa na spadek.

[bakafako 1]

Cześć! mógłbyś podać jakiś portał porównywarek kursów u "azjatów"..

[krzysiultd 5]

Cześć! mógłbyś podać jakiś portał porównywarek kursów u "azjatów"..

Witam,

nie znam oddzielnej porównywarki dla samych azjatów, ale korzystam i polecam oddsportal.com

Po rejestracji masz dostęp do bardzo dużej ilości buków, i choć czasem są problemy z kursami (kursy nie są aktualizowane albo są błędnie aktualizowane) to ogólnie jest to chyba najlepsza porównywarka z jaką miałem do czynienia do tej pory. Wcześniej korzystałem z wettportal.com ale liczba buków jest tam mniejsza.

Warto wiedzieć, który buk jest profesjonalnym, dużym bukmacherem przyjmującym bardzo duże kwoty na zakłady, a który (tak jak np. Interwetten) jest bukmacherem nastawionym na graczy rekreacyjnych i u którego większość nie zagra za więcej niż 40zł. Taki buk, mimo wysokiego kursu, nie będzie miał wpływu na kurs na giełdzie zakładów.

[krzysiultd 5]

W spotkaniu Lahti - TPS około dwóch godzin przed meczem stworzył się klin nie do przebicia przez rynek na poziomie 2,44. Sprzedałem zatem zakład za 2,46

Udał się również handel na meczu Rovaniemi - KPV. Kursy u buków maks. 1,50. Wystawiłem backa za 1,54 i po kilku chwilach został przyjęty. Również został utworzony niezły klin na poziomie 1,50 (jakieś 10% przyjętych zakładów), co było moim zdaniem nie do przebicia. Zakład poszedł za 1,51.

Jak widzicie moje zyski nie są zbyt spektakularne i zazwyczaj wynoszą 2-5% zainwestowanej kwoty, jednak moim założeniem jest przede wszystkim minimalizacja ryzyka i spokojny przyrost kapitału. Oczywiście zdarzają się straty, jednak staram się ograniczać je do minimum.

[Stoyan 59]

Które buki to "azjaci" i dlaczego uważasz, że mają największy wpływ na kursy? Największe firmy z tego co wiem są zarejestrowane jednak poza azją

[skalcik 1]

Podpinam sie pod to pytanie

Jest jakies zestawienie bukow na temat ich wplywu na rynek?

[krzysiultd 5]

Odpowiedź na powyższe zajęłaby kilka stron, postaram się odpowiedziec, ale na razie idę schłodzić się zimnym piwkiem i obejrzeć finał

Ogólnie to 'azjaci' jest już określeniem nieco zdezaktualizowanym i piszę tak z przyzwyczajenia, na dziś większość firm ma siedziby w 'rajach podatkowych'. Jeśli jednak pogrzebiemy trochę w sieci możemy dowiedzieć się, że te firmy mają korzenie właśnie w Azji.

Pisząc w ten sposób mam na myśli takich bukmacherów:

- PinnacleSports

- 5Dimes

- 188bet

- 12bet

- SBOBET

- Canbet

Są to dla mnie wyznaczniki kierunku, w którym będzie zmierzał kurs

Pozdr. i dobrego finału MŚ życzę :mrgreen:

[piojek 0]

Pinnacle i 5Dimes to amerykańskie buki, Canbet też na pewno nie azjatycki....

[krzysiultd 5]

Pinnacle i 5Dimes to amerykańskie buki, Canbet też na pewno nie azjatycki....

Pinnacle od kilku lat nie działa już na rynku amerykańskim a założyciel i człowiek, który wdrożył "reduced margin pricing" Simon Noble pracował wcześniej dla buków azjatyckich

Co do 5Dimes to sie zgodze, jest to buk skierowany głównie na USA. Jednak z kursami reaguję dość szybko, stąd moje zainteresowanie w kwestii kierunku, w którym zmierzać będzie kurs na giełdzie :-)

Canbet ma siedzibę w Londynie, ale biura oddsmakerów w Chinach

[krzysiultd 5]

Dziś inauguracyjny mecz drugiej ligi austriackiej i na pierwszy ogień spotkanie St. Polten - Admira. 4. zespół poprzedniego sezonu zagra z wiceliderem, któremu nie udało się wskoczyć do wyższej fazy. Za faworyta jest uznawany zespół gości i kurs moim zdaniem trochę spadnie. Odstraszać może bardzo niska płynność - na razie tylko 2,5k euro przyjęte, ale w miarę upływu czasu rynek się mam nadzieję ożywi i zakłady zostaną wchłonięte. Mimo wszystko wystawiam back za 2,18 ale tylko za 30 euro. Kurs w Pinnacle 2,07 i spada.

///

ustawiłem się w kolejce po Lech Poznań za 2,24 i Sparta Praga po 1,59 oraz 1,60. Myślę, że poziom tych kursów do jutra ma spore szanse na zjazd.

///

kurs na Lecha poszedł na 2,34 u niektórych buków też lekka zwyżka, trzeba uważnie obserwować, jak będzie ruch w górę to ciąć straty, ja jednak liczę że kurs przed meczem spadnie;

kurs na Sparte stoi w miejscu ale tylko czekać aż zacznie lecieć na papę, rynek przyjął prawie cały mój pakiet za 1,60 więc nie jest źle kilka ticków powinno się tu ugrać.

[krzysiultd 5]

dziś na 3 mecze, które zagrałem 2 udało się zamknąć z zyskiem, co prawda na razie są to kwoty bardzo symboliczne, jednak traktuję ten okres trochę po macoszemu i jako rozgrzewkę przed sierpniem :-)

przypominam, że moim celem jest zarobienie 5% miesięcznie, nie oczekujcie tu jakichś spektakularnych zysków, raczej mozolnego wzrostu portfela jak tylko uwolnią mi się kwoty u buków postaram się o większy kapitał, wtedy zyski nie będą wyglądać tak mizernie

[krzysiultd 5]

w dziale "Jak zacząć?" opisałem problem zarządzania kapitałem, jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszam do lektury :-)

Przyglądam się kwitnącym nieśmiało rynkom, ale nie otworzę już chyba dziś żadnej pozycji, nie widzę nic ciekawego niestety :/

[krzysiultd 5]

Dziś mimo wszystko nie obyło się bez tradingu. Co prawda rezultaty marne, ale zawsze na plus. Miałem bardzo dobre pozycje na rynku cs Partizan - Erewań 0:2 i 0:3 ale niestety rynek przyjął tylko symboliczne kwoty z moich zakładów i mimo że zarobiłem 2-3 ticki to kwotowo są to grosze.

Odkopałem notatnik z moimi zmaganiami z betfairem z zeszłego roku i postaram się dziś opisać pewną strategię gry, którą już niedługo znajdziecie w odpowiednim dziale. Może komuś się spodoba i zacznie w ten sposób grać

[krzysiultd 5]

Dziś mam zamiar trochę pohandlować, eliminacje do LE stwarzają do tego dobrą (mam nadzieję) okazję.

Wczoraj w nocy ustawiłem się na 3 spotkania:

FK Tauras - APOEL

na gości back po kursie 1,55 za 50euro

na cs 0:1 po kursie 7,8 za 12euro

Zestafonia - Banska Bistrica

na gospodarzy po kursie 2,06 za 50euro

Valetta - Ruch Chorzów

na gości po kursie 1,65 za 50 euro

Kolor zielony to zakłady przyjęte przez rynek. Na rynku CS chyba w żadnym spotkaniu nie można spodziewać się dobrej płynności, więc tutaj nie liczę na przyjęcie nawet tych 12 euro, mimo ze jestem 1szy w kolejce.

Kurs na APOEL przyjęty w całości i już jest w okolicach 1,50 więc bardzo dobrze, zobaczymy co przyniosą kolejne godziny.

Kurs na Ruch poleciał w dół ale niestety beze mnie, mała płynność tego rynku.

Na Zestafonia zakład przyjęty w całości, ale kurs drgają lekko w górę. 5dimes zwiększył kurs do 1,99 więc trzeba bacznie obserwować czy nie przekroczy 2,00 bo wtedy sprzedam zakład ze stratę 1-2 ticków.

[krzysiultd 5]

wycofałem zakład na cs 0:1 APOEL rynek praktycznie martwy

zrezygnowałem też z pogoni za kursem na Ruch, moim zdaniem ryzykownie jest teraz kupować (ale moge sie mylic)

kurs na Zestafoni spadł do 2,02 i mógłbym za tyle sprzedać, ale poczekam... skłania mnie do tego 1800euro siedzących na 2,06 więc ryzyko straty jest niewielkie, a kursy u buków jakby niesmiało zaczynały spadać ;-)

zakupiłem również paczkę na mecz Rabotnicki - MIKA za 1,52 (50euro) i liczę na lekki spadek, choć kursy u niektórych buków rosną nawet do 1,49 więc jest już trochę niebezpiecznie. Jednak popyt na ten mecz dopiero się zaczyna i liczę na ugranie kilku ticków :-)

[skalcik 1]

Zestafoni, uwazaj, te 1800 euro to w wiekszosci moja spekulacja kursem aby go obnizyc, w kazdej chwili moze ich nie byc