marjan, pre-play: CS,MO,U/O

[marjan 35]

Cześć, jest to już nie pamiętam które podejście do Tradingu, po ostatnich porażkach postanowiłem całkowicie zaprzestać grania i wypłaciłem resztki zainwestowanych pieniędzy. Jednak brak perspektyw jakiegokolwiek zarobku dla człowieka który nie może iść do pracy(student) zwyciężyły. Postanowiłem, spróbować ten ostatni raz, Chciałbym jednak podejść trochę inaczej, znaleźć dziedzinę w której mógłbym się specjalizować a co ważniejsze, zarabiać. Wydaje mi się że najwięcej osób na forum zajmuje się CS-ami więc i Ja tak zacznę. Przeczytałem kilka blogów od deski do deski, najwięcej zanotowałem z blogów Samuela i Homika(dzięki Panowie), dlatego moja gra będzie wyglądała podobnie(tego bym bardzo chciał :-D ), jestem na etapie kolekcjonowania kursów z lig a przez to grania troszeczkę na ślepo, dlatego gram następstwa U/O2,5 na CS-ach w ostatnich 50- 40 minutach, staram się nie wchodzić w rynek gdy zostało mniej niż 15 minut. Mam nadzieje że blog będzie mnie mobilizował i przyniesie mi korzyści w postaci wiedzy na temat Tradingu.

12.12.2011 Wpłaciłem: 80 funtów

Edytowane 18 Grudzień 2011 przez marjan

[marjan 35]

Troszeczkę stan konta różni się od wypracowanego zysku, bo jeden tick obciążył mi konto ale zostanie on rozliczony po zakończeniu euro2012(głupia akcja, muszę zapamiętać by tego nie robić).

Dodatkowo muszę się przyznać że testowałem pewną taktykę na meczu Tottenhamu in-play, (pierwsze 20 minut, backowanie Over2,5 z tickoffsetem na 1 ticka i wykorzystywanie luk, lipa i minus 2,05) mam nadzieje że to ostatnia taka nauczka.

18-12-2011 Stan konta: 92.36

Edytowane 18 Grudzień 2011 przez marjan

[matiaspl 272]

Albo grasz pre play, albo kombinujesz z in play. Zdecyduj się, albo od razu mi przekaż te 80 funciaków ;d

[yavor 523]

nie zgodze sie z twierdzeniem, ze najwiecej osob zajmuje sie cs-ami. niemniej jednak zycze powodzenia

[marjan 35]

Dzisiaj:

Opis:

Jest Ok. Wszystkie rynki oprócz Tottenhamu na jeden tick, czasami skupiło wszystko, czasami tylko cząstkę. Obserwowałem jeszcze 2 mecze, ManCity i Napoli. W pierwszym przez godzinę tylko się gapiłem, w kolejnym nie zdążyło mi skupić kwoty przed upływem wyznaczonego czasu.

Rynek Tottenhamu, był dzisiaj świetny. Niestety przegapiłem ruchy na U/O2.5 i nie załapałem się na fajny spadek 0-0, na szczęście byłem czujny i po raz kolejny było zamieszanie na U/O, 0-0 było już zapchane więc szybko zrobiłem transakcje na 1-0 (2 ticki).

Podsumowanie:

Zarobiłem dzisiaj 7,81 f.

Podsumowanie tygodnia:

Zarobiłem 20.17 f funtów co daje w sumie 100.17 f

25% banku zdobytego tak na prawdę w niecały tydzień bardzo mnie zadowala, mam nadzieje że nie jest to szczęście nowicjusza :-D

[Arce 3]

Lazio - Udinese też tylko jeden tick? Ładnie. Podoba mi się pomysł z wykresem stanu konta, też muszę sobie zmajstrować

[marjan 35]

Wczoraj była bardzo kiepska oferta więc odpuściłem.

O dzisiejszym dniu mogę powiedzieć, niewiele.

Miałem w planach granie na PL, jednak laborant uwziął się na mnie i nie wypuścił mnie przed 20.30.

Z braku laku zacząłem jednak czegoś szukać na siłę, jedyne co znalazłem to Any na CSach Sevilli, najwyższa płynność, chyba nieprzekraczająca 4k. Kurs był niski okolice 3.85-4, przemieliłem tam na jednym ticku hajs i powstał zysk na dzisiaj. Powodzenia dla wszystkich na jutro, szykuje się ciekawy dzień, oby było zielono :-D

Dziś: 2,22 f

Stan konta: 102,39 f

[marjan 35]

Kurcze, czekałem z nadzieją na dzisiaj że coś ciekawego się wydarzy na kilku rynkach. Rozkład dzisiejszych spotkań chyba wpłynął na ich jakość i albo źle wybrałem albo czegoś nie zauważyłem. Wynik na 5 obserwowanych spotkań, 2 scratch trade(Newcastle i ManCity), 2 bez skupionej kwoty(Wigan i Everton) oraz jeden green AV - Arsenal. Nie ma o czym pisać więc dam tylko screena z udanego rynku. Po spadku O2.5 przeniosłem się na najbardziej płynne overowe zdarzenie na CS które chyba jako jedyne prawidłowo zareagowało.

Dzisiaj: 2,26f

Bank: 104,65f

[marjan 35]

Uboga oferta, jedynie mecz w Londynie wybił się z szarości i zamienił w zieleń ;-)

tak na prawdę nie ma o czym pisać, przymusowa przerwa od giełdy, mam nadzieje że w poniedziałek jakoś dam radę zagrać.

Dziś: 4.38f

pozostało życzyć, Wesołych Świąt :-)

[marjan 35]

Wróciłem o 18.00 do domu, został tylko jeden ciekawy rynek na którym dało się zagrać.

Gra polegała na następstwach Under 2.5 na CS. Rozpocząłem granie od 0-0 jednak po ruchach szybko z niego uciekłem, wydaje mi się że było za dużo napakowane w koszykach w stosunku do przehandlowanej kwoty na całym zdarzeniu decyzja okazała się trafna, na 0-0 bym nie zarobił, przeniosłem się na rynek 1-0 gdzie udało się coś ugrać, szkoda że pierwszym handlem nie skupiło mi całej kwoty bo spadek był na złapanie dwóch ticków.

Zysk: 3,70

Edytowane 26 Grudzień 2011 przez marjan

[marjan 35]

Dziś trzy pojedynki w PL.

Mecz Arsenalu: nic ciekawego się nie działo, wcześniej miałem założenie aby przed 15min do meczu ucinać zakłady. Obserwowałem 3-0 i 0-0. jak postanowiłem tak zrobiłem scratch trade, jednak z ciekawości pozostałem na rynku, nagle jeb, z 26 na 21 spada. Pewnie i tak bym nie wykorzystał całości ale może dwa ticki by się ugrało. Pozostał wybór, z jednej strony wydłużyć czas grania i ewentualnie ugrać więcej, czy pozostawić bez zmian i grać bezpiecznie, trzeba przemyśleć.

Swansea nic nie wypatrzyłem, dwa razy wszedłem na rynek i dwa razy oddawałem po tym samym kursie.

Tottenham. Odetchnąłem z ulgą gdy udało mi się jakiś zysk wygenerować na CS. Jednak po dzisiejszym czasie poświęconym na trading chciałem czegoś więcej i zrobiłem błąd, który nie może się powtórzyć, U/O2.5 już się ustabilizowało(tak mi się uroiło) kasę mieliło i mieliło a Ja głupi, nie nasycony, wszedłem na ślepo, kurs zaczął uciekać, najpierw próbowałem ciąć jednak kurs nadal w dół, nie ryzykowałem i oddałem z stratą dwóch ticków.

Zysk: 1.88f :-(

Edytowane 27 Grudzień 2011 przez marjan

[marjan 35]

Dziś zagrałem Derby, na wynik złożyły się "Rynki Tradera" (spanikowałem jak kasa zaczęła uciekać a WilliamHill podniósł kurs na 3.0 dlatego uciąłem zakład, czas pokazał że się myliłem i graty dla mavericka za dobry typ), lwią część ugrałem na CS, mniej więcej po funcie na 0-0, 1-0 i Any.

Najprawdopodobniej było to moje ostatnie spotkanie grane w tym roku. Został tylko długoterminowy typ Homika z RT, Liverpool Lay 1,62. Wydaje mi się że to dobra okazja do złapania kilku ticków.

Zysk: 3.55f

Edytowane 28 Grudzień 2011 przez marjan

[marjan 35]

Oj, czerwono, czerwono.

Wyjeżdżam, na Sylwestra musiałem ciąć co miałem. Kurs nie zachował się tak jak mi się wydawało i uciekł, z racji tego że bet był z tych długo terminowych czekałem i czekałem, na odwrót. Błąd i największy mój red, dwie dniówki. Ale spoko i taki dzień musiał nadejść, 13 dzień gry :-)

Podsumowanie miesiąca, czyli całego mojego dorobku od początku gry, pojawi się jak znajdę troszkę więcej czasu, ale już widzę że kilka wniosków się wyciągnie.

Edytowane 30 Grudzień 2011 przez marjan

[sirbieska 59]

Nie łam się kolego. To był ciężki rynek do gry. Wiele osób z forum konczyło dzisiaj z redem

[marjan 35]

Podsumowanie:

13 dni grania, z banku 80f udało się osiągnąć 30f co daje +37,5%.

Zagrałem 42 rynki, z czego 5 ujemnych, największa dniówka 7,81, maksymalny minus -8,09

28 rynków zagrałem na CS z czego jeden rynek był minusowy na -0,21f.

Plany na styczeń:

Start: 110f

Cel: 180f

Jak najmniej skoków w bok. Wytrwałości i cierpliwości.

Edytowane 2 Styczeń 2012 przez marjan

[marjan 35]

Dziś:

Jakieś ospałe dzisiaj te rynki, minus zdobyłem na rynku gdzie w ostatnich 30 minutach zmienił się faworyt, była to nowa sytuacja dla mnie i zamiast odpowiednio zareagować i wyjść na 0, czekałem nie wiadomo na co, strata jednego ticka. Zysk zawdzięczam Radkowi za typ z RT.

Zysk: 3.86f

[marjan 35]

Wczoraj nie wkleiłem podsumowania bo nie było o czym pisać, dzisiaj dzięki RT udało się zrobić fajną dniówkę, zagrałem na jednego ticka, ponieważ Barca to ewenement i pamiętam jak w poprzednim meczu w Pucharze też wszyscy layowali 1,07 bo wydawał się za niski, okazało się że kurs spadł do 1,04 i ładnie pozamiatał. Na CS zgarnąłem 3-0 przy stagnacji na pozostałych rynkach, zwykła wymiana kasy i udało się przemielić 50% stawki. Minus przytrafił się przy moim zagapieniu, podjarany dużym spuszczeniem przez buków O2,5 czekałem z wejściem na Any, wszedłem i nie zwróciłem uwagi że ostro na MO spadał remis, spadło 0-0, Any zaczął odbijać więc uciekłem "pół-redem".

Zysk: 8.07f

[marjan 35]

Żadnych grubszych akcji, same drobne z rynków, ale w sumie skleciła się nawet nie najgorsza dniówka. Czuć na rynkach spokój, jak na razie nie miałem przyjemności spotkać jakiś większych skoków, ale to i może przez tan nowy rok

Zysk: 5.21f