Trading - Miguel_85

[lcpopciu 1]

Zgodnie z Twoją poradą śledziłem kilka spotkań jednak kursy prawktycznie stały w miejscu, wahania były na prawdę minimalne. Oczywiście chodzi mi o rynki U/O 1,5 i 2,5... W II lidze francuskiej patrzyłem również na kursy na remis, ale one też zwykle nie ulegały żadnej zmianie.

Polecasz mecze z faworytem, ale czy ma znaczenie czy ten faworyt gra u siebie czy na wyjeździe?

W przerwach jeden tick jest juz dobrze zrobic czasem mozna wiecej ale 1 tick powinien juz zadowalac, a praktycznie na kazdym rynku da sie ugrac,no moze nie wliczajac takich gdzie jeden z kursow jest bardzo niski bo wtedy nie ma jak skakac kurs bo sie blokuje z dwoch stron niskimi kursami typu 1.03 zj ednej i 1.04 z drugiej chociaz jesli jestes jednym z pierwszych w kolejce mozna zrobic greena bez ryzyka lub odsprzedac po tym samym kursie

[endrju 1]

nie zapominaj też że kurs może stać w miejscu, ale ustawiając się tick wyżej, wtedy i tick niżej w porównaniu z aktualnymi kursami i tak swojego ticka zarobisz. Tak właśnie miałem w meczu ligi tureckiej do którego link wkleiłem wyżej.

Kiedy gra się takimi stawkami jak my gramy 1 tick to nic, ale najważniejsze że do przodu a z czasem budżet pozwoli na większe stawki.

Może skup się na bardziej płynnych ligach...

Edytowane 30 Marzec 2012 przez endrju

[maverick 189]

Fajnie sie czyta ten blog, kontynuujcie panowie, po prostu poezja

[balrog1984 36]

Fajnie sie czyta ten blog, kontynuujcie panowie, po prostu poezja

Hehe, z ust mi to wyjąłeś.

Z drugiej strony każdy gra po swojemu, jak uważa za słuszne. Ale na miłość boską 20-30 meczy to statystyka?

Ostatnio analizowałem 130 tys wyników i do dziś próbuję rozgryźć pewne rozbieżności, które mi tam wyszły. A dla Pana który po 20 meczach wyszedł na plus i mówi że LTD działa polecam przeczytać o pewnym paradoksie:

Paradoks długości gry.

http://www.deltami.edu.pl/temat/matematyka/rachunek_prawdopodobienstwa/2011/03/25/Paradoksy_rachunku_prawdopodobienstwa/

[maverick 189]

Pewnie, że kazdy gra po swojemu, tylko człowiek chce chłopaków przekonac, ze warto przekopac sie przez te wszystkie blogi, bo mozna zrobic naprawde milowy krok do przodu. Nie mowie, ze kazdy bedzie wtedy mega zajebisty, ale na pewno bedzie mu łatwiej, cos moze zmieni cos poprawi, ale oni nie chcą i juz.

Skoro tak nie pozostaje nic innego jak czytac i poprawiac sobie humor.

[Miguel_85 0]

Niestety, ale każdy musi przejść przez wzloty i upadki, a wiadomo że na początku tradowania tych drugich najprawdopodobniej będzie więcej. Po to jest własnie nauka.

Co do LTD to na razie przeniosłem tą zabawę na kartkę papieru i staram się przewidywać spadki/wzrosty kursów.

Czy zwróciliście uwagę na zmiany kursów na OVER 2,5/3,5 na samym początku meczu? Wczoraj w meczu Slovan-Senica zaraz po wejściu IP dla OVER 2,5 było to 2,42

w 2 minucie - 2,38

w 4 minucie - 2,5

w 6 minucie - 2,6

w 8 minucie- 2,66

w 10 minucie - 2,78

Czy słyszeliście aby ktoś kiedyś próbował się bawić w dawanie LAYa na OVER 2,5 a po małym wzroście od razu BACK? Teoretycznie bramki do np. 5 min nie padają często. W przykładzie po golu Senicy w 20 minucie kurs spadł do poziomu 1,68.

[Miguel_85 0]

Przed chwilą pośledziłem kursy na OVER 2,5 na meczach w lidze japońskiej. Zauważyłem, że tuż po gwizdku rozpoczynającym mecz kursy lekko spadły, a kurs w meczu Albirex : Gamba spadł o chyba 5 ticków! Niestety nie zdążyłem go złapać i może być strata (zależy od wyniku). To samo było wczoraj w meczu Slovana z Senicą, również spadek z 2,42 na 2,38...

Edytowane 31 Marzec 2012 przez Miguel_85

[balrog1984 36]

Teoretycznie bramki do np. 5 min nie padają często.

A czy mógłbyś wskazać nam tą teorię ?

[yavor 523]

teoretycznie bramki do 5 minuty nie padaja. a praktycznie? zobacz ile tickow jestes w stanie urwac na lay over do 5 minuty bez bramek, a ile tracisz jak bramka pada. teraz sobie policz ile meczy musialbys bezblednie wytypowac, aby bramka nie padla na poczatku meczu zeby pokryc strate trafiajac na tylko jeden, w ktorym bramka pada.

dodam na marginesie, ze kiedys backowalem under 6.5 in play. do czasu...

[lcpopciu 1]

Najlepiej graj w przerwach lub pre bo takimi wejsciami liczac ze nie bedzie gola w 1 minucie to mozna tylko stac sie bankrutem

[Miguel_85 0]

Właśnie wczoraj obserwowałem wiele spotkań pod tym kątem. Urwałem w ten sposób parę ticków na meczach śledząc początek meczu:

Santander : Granada +0,06

Hertha : Wolfsburg +0,02

Aue : Furth +0,01

Ciekawie zapowiadał się mecz Sochaux : Brest, na który chciałem wejść, ale szybko tam padła bramka i potem gra była bardzo szybka także nie było już sensu... Rzeczywiście macie rację, że granie takim "systemem" to w sumie gambling. Czasami jeszcze myślę po bukmachersku, ale postaram się to wyplewić

Bilans: +3,13

Na niedzielę spróbuję się skupić się na wahaniach kursów Pre-Play w meczach na faworytów grających u siebie. Mam nadzieję, że dojdę do jakichś konskruktywnych wniosków

P.S. Czy na Betfair jest gdzieś dostęp do wykresów z zakończonych już spotkań?

[Miguel_85 0]

Zgodnie z zapowiedzią w niedzielę wziąłem się za Pre-Play:

Sparta Praga : Probram

LAY - 1,27

BACK - 1,27

Zysk: 0

Ajax : Heracles

LAY - 1,23

BACK - 1,26

Zysk: +0,08

Vidma Rakovski - CSKA Sofia

LAY - 1,17

BACK - 1,18

Zysk: +0,02

Bilans: +3,23

Z wczorajszego dnia jestem bardzo zadowolony, mam nadzieję, że następne typy również będą trafione

W poniedziałek postaram się spróbować trading na tenisie z LAYem na faworyta i BACKiem In-Play. Mam zamiar skupić się na kursach do 1,25... Czy ktoś z Was orientuje się kiedy przed meczem można spodziewać się największych spadków na faworyta (oczywiście pomijam tu historię typu doniesienia o kontuzjach przeciwnika, itp.)?

Edytowane 2 Kwiecień 2012 przez Miguel_85