Akceptacja koloru czerwonego

[zicoo 551]

Myślę, że rozwinie się ciekawa dyskusja. Jak to jest w Waszym przypadku, kiedy akceptujecie stratę? Czy jeżeli np kurs urośnie o 2 ticki to wychodzicie ze stratą? Czy macie jakieś inne ustalone schematy?

[sonda 0]

Wiele zależy od sytuacji ja np. generalnie tnę stratę natychmiast nie czekam nie kombinuję ale zdarzają się sytuacje nietypowe i podam teraz taki przykład:

rynek0:0 obstawiam koszyki 9.4,9.6 i 9.8 po chwili kurs zaczyna iść do góry tak że na back jest 9.8 i moje wszystkie stawki są na minusie(nie kontrowałem tutaj odrazu ponieważ kursy były zawyżone i to mocno)sytuacja stała się niewygodna,nie wiadomo było jak to się dalej potoczy więc wziałem lay po 10 przyjmując stratę.Ktoś zapyta dlaczego akurat po 10 a więc jest ku temu powód ,kolejny przeskok między koszykami 10/10.5 kosztowałby mnie podwojeniem reda ponieważ tick pomiędzy koszykiem 10/10.5 sporo waży i jest to np 2 razy więcej niż miedzy powiedzmy 9.8/10.Z całego rynku co prawda wyszedłem obronną ręką notująć nawet minimalny zysk ale to już inna historia.

[Tarpat 45]

Kolor czerwony to najlepiej żeby w ogóle się nie pojawiał :-D Ale jak już jest taka sytuacja to różnie to bywa. Jeśli gram na DW i np. kupiłem Back 2:0 po 10. To wtedy obserwuje ilość pieniędzy jaka jest w koszyku 10 i jaka jest w 10,50 i wtedy kontruje jak sytuacja idzie nie po mojej myśli. Warto szybko wyjść na 0 niż czekać i wyjść na minus.

[Esio 11]

Ja na konikach, skalpując, najczęściej ucinam stratę po jednym ticku. Jednak czasem gdy widzę, że kurs musi spaść, czekam i zamiast skalpować, łapię swinga z 5-10 ticków. U mnie jeśli chodzi o cięcie strat, to wszystko zależy od trendu. Gdy widzę, że trend pcha kurs w dobrze obraną przeze mnie stronę, to czekam.

Często ludzie próbują odmienić trend, ładując bardzo dużo kasy w przeciwnym kierunku. I jeśli im się nie udaje to kurs leci bardzo mocno zgodnie z trendem, bo oni wtedy sprzedają swoje zakłady i to oni tną wtedy straty, a ja się cieszę :-D

Ogólnie to chyba nikt nie gra tak, że ustala sobie maksymalny poziom strat i tnie stratę jeśli ona dojdzie do granicznego punktu.