plomin

[mocko3321 1]

Piękny wynik:)

[plomien 46]

Witam

Mowiłem ze pokaze jak sie zmieni moja gra przez ostanie 3 miesiace to wklejam 2 screny z poczatku kwietnia i lipca, widac po P&L ze stawki są mocniejsze i wszystko poszło w dobrym kierunku, najbardziej pomogło mi przezucenie sie na geeka, te wykresy z dołu ladera duzo pomagaja i głownie dzieki temu zrobiłem krok naprzód, zobaczymy co bedzie z tego za 3 nastepne miesiace. Pzdr!

Poczatek kwietnia:

Uploaded with ImageShack.us

Poczatek lipca:

Uploaded with ImageShack.us

[cycu20021 575]

no to Plomien rozpalil sie na dobre! Gratuluje!

[Gofer 40]

Trzymaj ogień teraz !!!! Super !!!

[Scorpi 210]

Bardzo ładny progress! Jak teraz wygląda Twój ladder?

[plomien 46]

Dzieki chłopaki, scorpi wklejam zdjecia ladera, nic nadzwyczajnego, zwykłe ustawinia, wykresy bardziej pomagaja mi w obserwowaniu innych koni. Zapomniałem wspomniec ze nie gram in-play, w maju miałem raz wtope 220 na jednym koniu i stwierdziłem ze nie warto gdyz napewno nie zarabiam na tym a daje to tylko dodatkowa porcje stresu.

Uploaded with ImageShack.us

[plomien 46]

Wczoraj rozmawialismy na SB ze nikt nie lubi chwalic sie minusami, ja swojego pokaze zeby kazdy wiedzial ze w tradingu trafiaja sie naprawde zle dni i nie wszystko zawsze idzie z gorki, nawet jak juz sie posiada pewna wiedze, a co do takiego dnia nie mam pojecia z czego on wynika, moze z tego ze ostanie dni byly dosyc trudne i tak codziennie rósł we mnie stres i az poszla prawdziwa bomba , w 100% jestem pewien zebym mial inne samopoczucie ( jakis nerwowy jestem) to ten dzien jak najbardziej bym mial na plusie. Wielka role w moich dniowkach powoduje to czy jestem szczesliwy i skupiony, a jak dzialam impulsywnie to tak sie konczy. Pozdro!

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane 12 Sierpień 2011 przez plomien

[yavor 523]

nie wiem. jakis pechowy dzien. tez jestem dzisiaj w dupe. nic nie ukladalo sie po mysli, a kolejne redy zle wplywaly na dalszy handel. w koncu juz mi sie odechcialo odrabiac, bo tylko powiekszalem strate.

[bestbet1 28]

plomien, zdarza sie, ja akurat dzis na plus, choc tez w koncowce zmniejszylem go o 20%, ale ostatnie 2 dni tez mialem na minus. moze pocieszy Cie to ze ja kiedys mialem wtopy na 800, 700 i 900. takie 3 piekne dni ze k...a mac. ale trzeba o tym zapomniec i handlowac dalej. tzn. pamietac o wtopach tylko po to zeby wiecej nie powtarzac takich dzialan, ktore do nich prowadza a poza tym kazdy nowy dzien tradingu traktowac jakby od 0.

powodzenia!

a tak w ogole poza dzisiejsza strata to jak Ci idzie? u mnie jak na hustawce, kilka dni w miare ok i bezstresowo, by kolejne przyprawialy o zawal. chyba tez wole okres kiedy sa w wiekszosci dlugie wyscigi.

[plomien 46]

Spoko, nie martwie sie tym zbytnio czasem trzeba przegrac zeby cos do glowy dobrego przyszlo, mialem dobra wtope w maju, wyciagnolem wnioski i zaczołem o wiele wiecej ugrywac, mozna powiedziec ze tamta porazka jak nic przyblizyla mnie do sukcesu

Apropo ostanich dni:

No u mnie tez jak na hustawce, zrobie dniowke pod 300 a pozniej przestoj jakies pare dni jeden na minus jeden na plus. Ten tydzien jakis byl meczacy psychicznie i strasznie trudny, duzo dziwnych rynkow, spooferow i ogolnie dni byly banalne albo z malym ruchem . Zamiast odpoczac to ja grałem impulsywnie i na przekór sobie, czasem tak mam ze wiem ze zle robie i dalej dokladam kase ( chyba specjalnie zeby jeszcze wiecej stracic). Tak jak Ty mowisz niektore dni sa takie ze przyprawiaja o zawał i teraz czesciej sie to zdarza, gielda sie zmienia i to widac po wprowadzeniu tych nowych oplat.

Pozdro i powodzenia!

Ps. Ja juz nie gram in play

[bestbet1 28]

Spoko, nie martwie sie tym zbytnio czasem trzeba przegrac zeby cos do glowy dobrego przyszlo, mialem dobra wtope w maju, wyciagnolem wnioski i zaczołem o wiele wiecej ugrywac, mozna powiedziec ze tamta porazka jak nic przyblizyla mnie do sukcesu

Apropo ostanich dni:

No u mnie tez jak na hustawce, zrobie dniowke pod 300 a pozniej przestoj jakies pare dni jeden na minus jeden na plus. Ten tydzien jakis byl meczacy psychicznie i strasznie trudny, duzo dziwnych rynkow, spooferow i ogolnie dni byly banalne albo z malym ruchem . Zamiast odpoczac to ja grałem impulsywnie i na przekór sobie, czasem tak mam ze wiem ze zle robie i dalej dokladam kase ( chyba specjalnie zeby jeszcze wiecej stracic). Tak jak Ty mowisz niektore dni sa takie ze przyprawiaja o zawał i teraz czesciej sie to zdarza, gielda sie zmienia i to widac po wprowadzeniu tych nowych oplat.

Pozdro i powodzenia!

Ps. Ja juz nie gram in play

po ostatnich slabszych dniach in-play tez zastanawiam sie czy nie zaprzestac, bo duzo nerwow to kosztuje.

to ladnie Ci idzie jak potrafisz pre play nastukac prawie 300 dniowki

dokladnie, gielda i rynki sie zmieniaja i trzeba sie szybko dostosowywac, czasem ciezko to idzie.

a jesli moge spytac, ile tak mniej wiecej regularnie ugrywasz w miesiacu? bo ja od kwietnia do lipca bardzo slabo i nieregularnie, choc sporo mialem przerw.

natomiast teraz w sierpniu juz prawie Ł700 jest, takze mam nadzieje, ze to utrzymam jak najdluzej.

Edytowane 12 Sierpień 2011 przez bestbet1

[plomien 46]

po ostatnich slabszych dniach in-play tez zastanawiam sie czy nie zaprzestac, bo duzo nerwow to kosztuje.

to ladnie Ci idzie jak potrafisz pre play nastukac prawie 300 dniowki

dokladnie, gielda i rynki sie zmieniaja i trzeba sie szybko dostosowywac, czasem ciezko to idzie.

a jesli moge spytac, ile tak mniej wiecej regularnie ugrywasz w miesiacu? bo ja od kwietnia do lipca bardzo slabo i nieregularnie, choc sporo mialem przerw.

natomiast teraz w sierpniu juz prawie Ł700 jest, takze mam nadzieje, ze to utrzymam jak najdluzej.

Tak regularnie, choc to dopiero od maja to ugrywam po 1k do 1,5k , mnie to cieszy i wystarcza mi jak najbardziej. Choc wiadomo ze chcialbym wiecej . Dobre dni sie zdarzaja, ale jak pozniej nie ugram np przez dwa dni nic to 200 cos podzielic na 3 i nie wyglada tak rozowo, wazne ze do przodu, w tym miesiacu z ta strata dzisiejsza jest cos ponad 500 wiec nie ma na co narzekac. A ty sie nie przejmuj kazdy ma zachwianie formy, moze sesja, albo wiosna na Ciebie tak wplyneła Pozdro!

[plomien1 4]

Witam po dłuzszej przerwie

Chciałbym pierwszo zwrocic uwage administracji ze załozenie konta , odzyskanie hasła itd to nie lada wyczyn, nawet teraz nie moge wstawic obrazka z imageshack-a

Mniejsza z tym

Ostanie 3 miesiace troche przebimbałem i z 1100 rynkow ugrałem kolo 2k penow, w wrzesniu tradowalem z 2-3 dni wiec nie jest najgorzej.

W sierpniu doszedlem do kilku waznych wniosków:

Aby byc dobrym traderem trzeba poswiecic troche rzeczy z swojego zycia, u mnie np wiazało sie to z ograniczeniem ilosci spozywanego alku( nie zeby miał problem ale ze pochodze z podlasia to w ciagu weekendu peknie kilka dobrych butelek) , zmiany trybu zycia po czesci itd

Mianowicie chodzi mi o to zeby nie osłabiac swojej psychiki i dbac o siebie pod wzgledem fizycznym jak i psychicznym.

Wytłumacze to na swoim przykładzie: w lipcu i sierpniu miałem przerwy wyzsze niz tydz czasu z powodu braku pradu, cały tydzen wiec siedziałem na tyłku piłem kawe, ogladalem comedycentral i grałem w Medivala. Przez kawe wypłukiwałem sobie wszystkie witaminy a od "nieruszania sie" byłem ciagle zmeczony i zamulony. Po tygodniu wracałem na rynki i bałem sie wchodzic w transkacje, pewnosc siebie spadła i bałem sie po prostu grać, tak jakbym bał sie tego albo stresował, chodzi o to ze organizm i umysł był w pewien sposob osłaobiony , brak magnezu i witamin naprawde bardzo wpływa na to samopoczucie i to jak postrzegamy rynki i radzimy ze zwiazanym z tym stresem.

Zaczołem pic wytaminy olimp multi vita complex i w 2-3 dni wszystko wrociło do normy i jakos znow potrafiłem ogarniac rynki.

Druga sprawa papierosy, nie pomagaja w sukiepieniu a mozna rzec oglupiaja umysł i czlowiek po ujemnej trasakcji robi sie bardziej zdenerwowany niz normalnie i przez to powiela błedy , oczywiscie 6h bez palenia trudno wytrzymac mozna spalic papierosa co godzne ale nie paczke.

Trzecia sprawa to ruch, mi pomaga bieganie 3-4 km to gora 15-20 min ruchu ale rozładowuje cały stres jaki był na rynkach.

Czwarta sprawa, myslcie o tradingu tylko jak pracujecie, po dniu roboty na rynkach nie myslcie co zrobiliscie zle co dobrze i ile zarobicie jutro , traktujcie to jak dodatek to zycia a nie jak wasze zycie.

Piata sprawa, siadajcie zawsze zadowoleni do pracy i pozytywnie nastawieni, dobrze jest usłyszec jakis kawałek optymistyczny i nałdowac sie nim.

Szosta sprawa, wysypiajcie sie

Siodma, mozna tradeowac na kacu, ale nie na jakims mega, np jak wczoraj wypilscie litrowa cycore to dajcie sobie spokoj, jutro tez bedzie dzien i odrobiie dzien zaległosci.

Osma spotykajcie sie z ludzmi, chodzcie do pubow, kina, nie spedzajcie całego dnia przed kompem, wogole najlepiej jest spedzac przed kompem jak najmniej czasu, pewnie niektorzy pomysla ze to nie ma wplywu ale przypomnijcie jak graliscie kiedys w gierke i siedzieliscie przy niej 10 h dzennie, czlowiek był po tym jakby nie dokonca przytomny, ogladnie kwejka, filmow przed kompem, siedzenie na facebuku po prostu odmozdza jakby ludzi.

Ogolnie powiem ze w zdrowym ciele zdrowy duch, zeby dobrze tradowac i nie wpadac w gorsze okresy wystarczy dbac o siebie i o swoja psychkie aaa i bym zapomniałem o najwazniejszym:

CISZA!

Najlepiej sie trejduje jak sie jest samemu, nic nas nie rozprasza i nikt, oczywiscie mozna trejdowac przy playliscie itd ale chodzi zeby np siostra, syn, corka czy matka nie odwracali wam uwagi, wchodza i pytajac co chcesz na obiad albo drac morde w pokoju obok, najlepiej jest byc po prostu samemu.

To tyle

Mija 9 miesiac i wychodzi ze zarobilem kolo 6k penow wiec jest dobrze ale zebym wiedział o tym co napisałem i stosował sie tego co napisałem powyzej mysle ze suma 10 tys nie byłaby zadnym problemem i oszczedziłbym sobie sporo nerwow przez gorsze dni.

Pozdrawiam

[FlySky 20]

Jeszcze dziewiąte i dziesiąte to powstanie dekalog jak przenieść się na wyższy poziom "tradingu".

Ogolnie powiem ze w zdrowym ciele zdrowy duch, zeby dobrze tradowac i nie wpadac w gorsze okresy wystarczy dbac o siebie i o swoja psychkie aaa i bym zapomniałem o najwazniejszym:

CISZA!

Najlepiej sie trejduje jak sie jest samemu, nic nas nie rozprasza i nikt, oczywiscie mozna trejdowac przy playliscie itd ale chodzi zeby np siostra, syn, corka czy matka nie odwracali wam uwagi, wchodza i pytajac co chcesz na obiad albo drac morde w pokoju obok, najlepiej jest byc po prostu samemu.

Kawał dobrego posta napisałeś,praktycznie nic dodać nic ująć, ta końcówka to takie fajne meritum odnoszące się do tego wszystkiego o czym wspomniałeś. Dla mnie jak moje nastawienie się zaczyna psuć, to niestety idzie to razem w parze z tradingiem, ale i na odwrót, gdy ono jest ok. to i handel jest w jak najlepszym porządku. Odnosząc się do tego uzupełniania minerałów, a szczególnie magnezu wypłukiwanego przez alko i kawę, a jak wiadomo jest on nam potrzebny w sytuacjach stresogennych, polecam zamiast tabletek, po prostu pić wodę mineraną (nie mylić z wodą źródlaną, jak kropla beskidu, żywiec, itd. - one zawierają śladową ilość i można rzec bardziej wypłukują organizm z minerałów niż ich dostarczają) czyli takie jak, np. muszynianka, muszyna, zdroje piwniczna, itp. z zawartością minerałów powyżej 1000mg, warto zwrócić uwagę na ilość zawartego Mg, w ów wymienionej muszyniance jest ona znaczna (na etykiecie z tyłu zawsze są podane zawarte ilości tych składników). Nawadnianie wskazane podczas handlu, dlatego warto wybrać sobie wodę mineralną, z która dostarczymy także magnez:)

Edytowane 26 Wrzesień 2011 przez FlySky

[lotros 29]

z tymi witaminami to jakieś szaleństwo i z tym bym się nie zgodzi,ł ale co najważniejsze gratuluję wyników

[plomien1 4]

Nie wiem, jak wasze odczucia ale po miesiecznym powrocie na rynki widze ze wszytko tak jakby "ewolułowalo" gra sie inaczej : ciezko mi to powiedziec ale wydaje mi sie ze wejscia i wyjscia trzeba robic krotsze a zamiast liczyc na swinga lepiej skupic sie na dobrym skalpowaniu po ticku albo ewentulanie po pare.

Troche jest mniej gonitw ale dzieki temu jest czas zeby odetchnac : )

Lotros co tych witamin to nie kazdemu one napewno sa potrzebne, jak ktos sie zdrowo odrzywia napewno nie odczuwa takiej potrzeby, ja nie pije ich codziennie ale czuje ich wplyw i w perspektywie czasu widze ze zrobilem sie spokojniejszy i bardziej opanowany

Fly z ta woda po kumplu widze ze to swieta racja

Pozdro!.

[plomien1 4]

To tak na rozluznienie po tradingu, kawał dobrego kina

[mazitbg 368]

To tak na rozluznienie po tradingu, kawał dobrego kina

Również polecam, świetny film.