Gofer handluje

[krzysztoff 1]

O masakra. Gratulować wyniku!

[matematyk 52]

Graty Gofer.Dzięki Tobie też grałem darty i nawet mi szło:)

[yavor 523]

ladnie, ladnie. ciekawe ilu forumowiczow ogoliles?

probowalem darty juz wczesniej, ale nie idzie mi to. w tym turnieju sprobowalem raz jeszcze, ale nadal nic z tego. to nie dla mnie.

[Gofer 40]

Dzięki Panowie!

[Gofer 40]

Wczorajszy wieczór z Ligą Mistrzów całkiem dobrze dał zarobić.

Na początek kupiłem lay draw w meczu City-Bayern jednak po 20min obserwacji powoli oddawałem część stawki. Bramka w pierwszej połowie dała małego greena więc znowu nieco oddałem a resztę zgreenowałem po golu na 2-0.

Swój taniec po przerwie rozpoczął Lyon (dwie szybkie bramki), przy stanie 3-1 myśle sobie "cholera zaczynają na poważnie strzelać" więc długo się nie zastanawiałem i kupiłem over 4,5 za 150e oraz lay Ajax To Qualify (ktoś zaspał po bramce i zostawił kilka eurasów na @1.22). Długo nie czekałem bo po 2-3min Gomis zdobył kolejnego gola, to ja od razu back over 5,5 znowu za ~150e. 13min czekania i bramka. W tym momencie Lyon potrzebował jeszcze jednego gola więc kupiłem po raz ostatni back over 6,5 i jak się okazało po 5min kolejny gol Także na overach i awansie Ajaxu ładnie zarobiłem.

Po golu CSKA na 2-1 z Interem natychmiast kupiłem lay draw w meczu Lille-Trabzonspor (około 88'). Tutaj niestety gol nie padł.

Villareal, ManU i Lyon hadlowałem też pre ... w sumie 12e udało się uzbierać.

Miałem też kupiony WINNER 2011 na Man City po ładnym kursie 34 i 32 kupionym 2 tygodnie temu. Liczyłem na wygraną City i remis lub zwycięstwo Villareal. W przerwie świecił ładny green na ~30e (stawka 27e) bo City 2-0 a Villareal remisował. Później jednak Napoli strzeliło dwa gole i wygrało 2-0 więc rynek Liga Mistrzów : Zwycięzca 2011/12 ujemny.

[matiaspl 272]

Czytałem, że ładnie na tym Lyonie leciały wałki Ładnie wyniuchane, gratki za świetną dniówkę.

[Gofer 40]

Czytałem, że ładnie na tym Lyonie leciały wałki Ładnie wyniuchane, gratki za świetną dniówkę.

Merci

[Gofer 40]

Po przedwczorajszych wtopach na dartach

Rzutki / Newton - Burnett : Kursy meczu 08-gru-11 22:05 08-gru-11 22:52 -215,65

Rzutki / Part - Jones : Kursy meczu 08-gru-11 21:35 08-gru-11 22:18 -97,19

wracam na dobry tor. Na dziś tyle w końcu sobota

[czajekmilenium 256]

Grałes wczoraj na Taylorze i Andersonie?

[matiaspl 272]

Można to wywnioskować ze screena ;o

[czajekmilenium 256]

Mecze były późno, a screen jest z godziny 18;00. Moze grał, a jestem ciekawy jak mu ewentualnie poszło.

[Gofer 40]

Elo. Ostatnie spotkanie jakie grałem to Stompe v Chisnall (+8,62) którego nie ma na screenie. Później jechałem na impre a widzę że Phil jak i Garry w kulki polecieli

[czajekmilenium 256]

To były dobre mecze pod twój styl gry, wiec pytalem z ciekawości. Pewnie gdybyś grał, stan konta by się znacznie zwiększył.

[Gofer 40]

Życzę wszystkim traderom zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt a w Nowym Roku tylko zieleni, albo więcej zieleni niż czerwieni ogólnie oby rok nie był gorszy tylko lepszy. Jeszcze raz Wesołych Świąt rodzino !

[Gofer 40]

Ostatnimi czasy nie mam możliwości handlu in-play. Wszystko dzięki Telekomunikacji Polskiej (10MB łącze a pingi około 300ms) co przy moim sposobie grania jest fatalne (streamy mi przycina co chwile). Już około miesiąc czekam aż technicy naprawią centralę u mnie w miejscowości, póki co im się nie śpieszy. Ja z nudów i z braku handlu zainteresowałem się dokładniej po raz kolejny blogiem Psychoffa i próbowałem odnaleźć jego złoty środek na zyski jakie osiągał. Po ostatnich dwóch tygodniach analizowania i testów jestem pod wrażeniem aczkolwiek nie mogę potwierdzić, że znalazłem jakiś sposób czy strategię podobną do gry Psychoffa ale jestem pełny nadziei, że rozwinąłem swoje myślenie w kompletnie innym kierunku jeżeli chodzi o grę in-play na BF.

Ok, dosyć może przedstawię kilka faktów (wyników) jakie osiągnąłem od początku roku.

Na piłce osiągnąłem zdumiewający rezultat jak dla mnie. Prawie 200e było zasługą bloga Psychoffa, reszta to moj handel w przerwie albo suchy becik . W mojej karierze nigdy na piłce nie miałem takiego zysku (chyba że miesięczny). Dobra ale czemu się tak tym jaram, dlatego że zysk ten (te 200e) wypracowałem stawką 10-20€.

Tak dokładnie, ryzyko na rynkach na których grałem wynosiło przeważnie 10-20e, około ~1-2% mojego kapitału.

Po tygodniu powiększyłem bank o ~20% przy znikomym ryzyku.

Co ciekawe było to w sumie 12 spotkań (39 rynków).

Na razie nie zapeszając, dalej trzymam się stawki 10e. Otrzymane rezultaty przedstawie po kolejnym tygodniu lub pod koniec miesiąca.

XOXO

[keyser 2]

Co ciekawe było to w sumie 12 spotkań (39 rynków).

MO + U/O + CS ? Grasz na tych trzech rynkach kontrując w miarę rozwoju sytuacji?

[Gofer 40]

Tak na tych rynkach.

[lotto 10]

Gofer, ale jakbyś trochę więcej rąbka tajemnicy zdradził, jaką to metodą/systemem grasz, to pewnikiem nie tylko ja ale i też inni wdzięczni Tobie byliby :-)