przerwy MO U/O i CS

[boro 39]

dziś podsumuję 5 i 6 dzień marca.

wczoraj nie miałem za dużo czasu na granie. zagrałem tylko 2 rynki jeden na plusie (0,20) i jeden na minusie (-0,16).

dziś już miałem trochę więcej czasu i zagrałem 9 rynków. a tak te dwa dni wyglądają razem

zagrane rynki: 11

rynki na plusie: 6

rynki na zero: 1

rynki na minusie: 4

zysk/strata: 0,73

stan konta: 35,36

nie wiem czemu ale ciągle kręcę się wokół sumy 35 euro. nie tak dawno temu udawało mi się robić dniówki po 3-5 euro i więcej, a teraz jak przekroczę jedno euro to jest dobrze :-| sam nie wiem od czego może to zależeć może mam po prostu jakoś pechową serie? mam nadzieje że od jutra będzie już tylko lepiej :-)

[boro 39]

a oto rynki z dziś i wczoraj

[boro 39]

7 marzec

dziś miałem dużo czasu i prawie cały dzień poświęciłem na zagranie tylu przerw ile się da. nie licząc jednego większego reda to handel poszedł dziś całkiem nie źle. kolejny już dzień z rzędu nie zarobiłem nawet 2 euro dniówki, chociaż dziś było blisko. kasa na kącie jednak powoli rośnie, więc powoli rośnie również stawka za którą gram. mam nadzieje że wkrótce przełoży się to na większe wygrane i dniówki.

zagrane rynki: 22

rynki na plusie: 16

rynki na zero: 1

rynki na minusie: 5

zysk/strata: 1,87

stan konta: 36,81

Edytowane 7 Marzec 2012 przez boro

[boro 39]

witam. wracam po przerwie. dawno nic nie pisałem z powodu braku czasu. całymi dniami siedziałem w pracy i tylko wieczorem mogłem od czasu do czasu zagrać jakoś przerwę. wpłaciłem trochę więcej kasy na konto bo frustrowały mnie te greny po parę centów. w związku z tym zmieniłem trochę strategie. gram teraz stawką 50 euro. nie gram już tylu przerw co kiedyś. wydaje mi się że lepiej wybieram mecze w których warto zagrać. nie tracę już kasy na mało płynnych rynkach. z powodu mniejszej ilości meczów w okresie wakacyjnym postanowiłem zacząć grać również na koniach. na razie nauka idzie ciężko. podoba mi się to że gonitwy są co przez cały dzień co 10-15min. gram przeważnie od 30 do 20 minuty przed gonitwo. im bliżej gonitwy tym trudniej przewidzieć w którą stronę pójdzie kurs. jestem ciągle na minusie. potrafię na 6-7 gonitwach pod rząd zarobić po 0.5-1.5 euro a później na jednej kurs mi odjeżdża i tracę 10 euro. postaram się wyelimnować tak duże redy ze swojej gry. mam teraz dwa cele. uzbierać 300euro i nauczyć się grać na koniach. wiem że nauka kosztuje więc nie napalam się że szybko uzbieram te 300 euro. będę się cieszył z każdego dnia na plusie

stan konta na dziś:273,87 euro

[yavor 523]

na koniach tak jest, ze ciupiesz pol dnia, przychodzi rynek i red taki, ze wszystko szlag trafia. dlatego wazne jest, aby ciac szybko. aby red byl maly, szybki do odrobienia nawet na tym samym rynku.

wynika to z tego, ze bardzo czesto czlowiek trzyma otwarta ujemna pozycje z nadzieja ze zmieni sie ona w mniej stratna badz nawet zyskowna, natomiast dobre wejscia sa szybko zamykane z niewielkim zyskiem ze strachu przed tym, ze ten zysk stracimy.

[boro 39]

28 maj

czas podsumować pierwszy dzień po dłuższej przerwie. dziś miałem sporo czasu więc i zagrałem dużo rynków. przytrafiły mi się dziś tylko dwa większe redy -2.81 na piłce i - 2.34 euro na koniach. gdy by nie one to była by całkiem nie zła dniówka jak dla mnie. no ale nie nie da się mieć wszystkich rynków na plusie, i tak dobrze że nie przytrafił się jakiś red na 10 euro. dziś udało mi zarobić jakieś 8 euro, więc ogólnie jestem zadowolony że udało się zakończyć dzień na plusie :-) później postaram się do rzucić screnna z dzisiejszego handlu. następny wolny dzień będę miał dopiero w piątek i dopiero pewnie wtedy coś po handluje i coś napisze.

[boro 39]

1 czerwca

dziś miałem pół dnia wolnego i mogłem zagrać parę rynków. nauka gry na koniach idzie na razie dobrze. jestem zadowolony z dzisiejszego handlu bo tylko jeden rynek zakończyłem na minusie :-) no i dniówka też wyszła całkiem niezła jak dla mnie.

zagrane rynki: 10

rynki na plusie: 9

rynki na zero: 0

rynki na minusie: 1

zysk/strata: 9.20

stan konta: 291.06

[boro 39]

3 czerwca

dziś miałem popołudniu trochę czasu na handel. trzy rynki na koniach poszły bardzo dobrze ale ostatni poszedł niestety bardo źle i zaprzepaścił mi cały zysk. kurs w pewnym momęcie poszedł bardzo szybko do góry nie po mojej myśli i w miałem już nawet reda na około 11 euro ale tuż przed gonitwą kurs trochę spadł i udało się zakończyć ze stratą 6,43 euro. sam jestem sobie winy bo mogłem wcześniej wyjść na zero ale czekałem bo liczyłem na trochę większy zysk. postaram się już nie popełniać więcej tego błędu. ponieważ już nie ma dziś więcej gonitw to mogę już wrzuci podsumowanie. grę na koniach zakończyłem na małym minusie, ale mam nadzieje że jeszcze uda mi się coś zarobić na piłce. później dorzucę jeszcze podsumowanie całego dnia.

[boro 39]

niestety nie udało się zakończyć dnia na plusie. na piłce też trafił się jeden duży red (-7.97). ktoś rzucił dużo kasę i kurs poszedł do góry. ale cieszę się że nie podkusiło mnie żeby wejść in-play bo już w 2 min drugiej połowy padła bramka przez którą mógł bym stracić połowę całego kapitału.

zagrane rynki: 15

rynki na plusie: 12

rynki na zero: 1

rynki na minusie: 2

zysk/strata: -3.78

stan konta: 287.29

[boro 39]

5 czerwca

dziś za dużo nie po handlowałem. czekałem do wieczora aż dojdzie przelew i aktywują mi znowu geeks toya. wcześniej próbowałem trochę po grać pre-play za 2 euro bez niego i tylko się upewniłem że warto było zapłacić. nie zdążyłem już na żadną gonitwę ale udało się zagrać parę przerw meczów i zakończyć dzień na małym plusie.

zagrane rynki: 8

rynki na plusie: 7

rynki na zero: 0

rynki na minusie: 1

zysk/strata: 1.22

stan konta: 287.66

[boro 39]

11 czerwca

dziś po raz pierwszy od dawna miałem czas żeby po handlować prawie cały dzień i udało się zrobić bardzo dobro dniówkę. jest to chyba mój rekord jeśli chodzi o zysk w jednym dniu :-D mam nadzieje tylko że to nie jednorazowa zwyżka formy. szczególnie dobrze poszedł mi mecz ligi fińskiej w którym najpierw udało się zrobić przed meczem grena na jakieś 3 euro a potem podczas przerwy podwyższyć go do 8.50. ciesze się również z tego że i piłkę i konie miałem dziś na plusie.

zagrane rynki: 26

rynki na plusie: 22

rynki na zero: 1

rynki na minusie: 3

zysk/strata: 23.82

stan konta: 319.71

[Bartas89 26]

Dobry dzień dzisiaj miałeś. Mi wogóle nie idzie na rynkach CS :-(

[boro 39]

ja rynków CS nie gram prawie wcale. dziś zrobiłem wyjątek bo w meczach euro rynki MO są za bardzo zapchane i w przerwie nie idzie nic przehandlować. a ty bartas grasz CS w przerwach czy przed meczem ?

[Bartas89 26]

Gram raczej w przerwach...Ale z mizernym skutkiem. Lepiej idzie mi granie meczy tenisowych przed ich rozpoczęciem.

[boro 39]

mi na początku też nie szło. ale trening czyni mistrza. gram już prawie pół roku i dopiero teraz zaczęły się pojawiać u mnie jakieś regularne zyski.

[Bartas89 26]

To po pół roku to ja będę potrójnym bankrutem xD

[kaiser 22]

A jak było z płynnością w meczu ligi fińskiej, gdzie zrobiłeś takiego ładnego green'a?

[boro 39]

tego największego greena zrobiłem na meczu JJK-KUPS. płynność była bardzo ładna jak na ligę fińską. w czasie przerwy grając na drużynę która prowadziła udało mi się moją stawkę (60 euro) przehandlować 7-8 razy. kurs cały czas minimalnie się wahał w górę i w dół. no ale taka przerwa to rzadkość jak dla mnie :-)