Bartas89 Adventure Trading

[maverick 189]

Nie wiem, moze ja czegos nie rozumiem albo faktycznie czytanie ze zrozumieniem to wyzsza półka. Napisałem w sposob ironiczny albo jak wolisz zarozumiały posta w którym pytałem ogolnie rzecz ujmujac czemu uwazasz tenis za lepszy od innych dyscyplin. Zdazył mi to wyjasnic spaced, Ty nie jestem pewny czy bys umiał , bo wolales rzucic tylko tekst o wielkim potencjale, a potem wyjechac z wycieczka osobista.

Jezeli chodzi o to akurat co gram to pisałem o tym nie raz, gdyby Ci sie chciało to mojego bloga nikt nie usunął wiec z łatwoscia go znajdziesz.

[Bartas89 26]

Nie wiem, moze ja czegos nie rozumiem albo faktycznie czytanie ze zrozumieniem to wyzsza półka. Napisałem w sposob ironiczny albo jak wolisz zarozumiały posta w którym pytałem ogolnie rzecz ujmujac czemu uwazasz tenis za lepszy od innych dyscyplin. Zdazył mi to wyjasnic spaced, Ty nie jestem pewny czy bys umiał , bo wolales rzucic tylko tekst o wielkim potencjale, a potem wyjechac z wycieczka osobista.

Jezeli chodzi o to akurat co gram to pisałem o tym nie raz, gdyby Ci sie chciało to mojego bloga nikt nie usunął wiec z łatwoscia go znajdziesz.

Skończmy tą jałową dyskusję. Tak jesteś mądrzejszy, bardziej bystry, a ja nie umiem czytać ze zrozumieniem i nie potrafię niczego wyjaśnić. Pozdrawiam

[Bartas89 26]

Rano wyszedłem z rynku u/o 2,5 w meczu Anglia-Ukraina złapawszy dwa ticki. Niestety nie przyjęło mi całej stawki bo wtedy green byłby 3 razy większy.

Potem wszedłem jeszcze w rynek u/o 2,5 Szwecja-Francja, ale tutaj niestety red.

Na koniec dnia pohandlowałem jeszcze w przerwie Szwecja-Francja i złapany jeden tick.

Podsumowując:

Anglia-Ukraina u/o2,5 back za 1,91, a potem lay za 1,89: zysk 0,25E

Szwecja-Francja u/o 2,5 back po 1,85, a potem cięcie strat i hedge: strata -0,55E

Szwecja-Francja u/o 1,5 back za 1,63, a potem lay za 1,62: zysk 0,29E

Łącznie: -0,01E

[spaced 88]

jak juz sie Panowie pomasowaliscie troche to juz dajcie na luz bo sie atmosfera zbędnei zagęszcza.

ja powem ze kiedys gralem ltd grubo, mialem ze3 strony gdzie dokladne staty teamow byly, dokladnie sie przygladalem czy wale te bramy czy nie, ile w 1h ile 1 2h itd ... dlugie story. wchodzilo mi ok 70% ltd. ale redy mnie dobijaly bo to rynek czasowy - nic sie nie dzieje to czas wymusza zmiane kursu:( i tak na 200 uderzen /min mojego serca spowodowalo ze pizdnalem to w cholere i wsiadlem na zolta pileczke.

i to byl dobry motyw.

ale mam niedosyt troche i jeszcze jedna dyscypline byl tryknal.

w sieci jest od zaje.....nia filnow np o koniach i tam mozna sie poduczyc. i moze sie troche w to pobawie

pozdro

[Bartas89 26]

Dzisiaj nic grałem bo oferta bardzo uboga i dzień przerwy w EURO 2012. Jednak na noc zakupiłem backa na Dominikę Cibulkową z Nadią Petrową i liczę na złapanie chociaż jednego ticka.

[Bartas89 26]

Kurs na Dominikę Cibulkową ładnie spadł i udało się wyjść z ładnym greenem.

Później tradeowałem jeszcze w przerwie meczu Czechy-Portugalia na rynku u/o 2,5 gola i zrobiłem minmalnego greena po wcześniejszym hedgowaniu.

Podsumowując:

Dominika Cibulkowa vs Nadia Petrova, back na Cibulkową po 1,61, a potem hedge: zysk 3,04E

Czechy-Portugalia u/o 2,5 back po 1,21, a potem hedge: zysk 0,07E

Łącznie: 3,13E

[Bartas89 26]

Dzisiaj ustawiłem się jeszcze z backiem za 1,99 na Stevie Darcisie i widzę, że już zostało skupione, także poczekam do rana na rozwój sytuacji i z nadzieją na parę ticków zysku.

[Bartas89 26]

Kurs na Darcisa elegancko zszedł w dół i złapałem 3 ticki. Także jak widać tenis znowu na zielono.

Na czerwono jak zwykle piłka nożna, gdzie chciałem cos ugrać na rynku u/o 2.5. Wyszedłem ze stratą bojąc sie powiekszającego się reda. Jak się później okazało gdybym przytrzymał pozycję do końca to wyszedłbym z zyskiem. No coż... Nie pierwszy raz mi się tak zdarza, że chcę ciąć straty, a poźniej patrzę na dany rynek na którym, gdybym dłużej został to bym tylko zbierał ticki :evil:

Podsumowując:

Back Steve darcis za 1,99, a potem lay za 1,96: zysk 1,45E

Niemcy-Grecja u/o 2,5 back under za 1,92, a potem lay za 2,0: strata -0,96E

Łącznie: +0,49E

[Bartas89 26]

Na noc ustawiłem się backiem 1,87 na Adreasie Seppim z nadzieją, że ktoś skupi.

[spaced 88]

Kurs na Darcisa elegancko zszedł w dół i złapałem 3 ticki. Także jak widać tenis znowu na zielono.

Na czerwono jak zwykle piłka nożna, gdzie chciałem cos ugrać na rynku u/o 2.5. Wyszedłem ze stratą bojąc sie powiekszającego się reda. Jak się później okazało gdybym przytrzymał pozycję do końca to wyszedłbym z zyskiem. No coż... Nie pierwszy raz mi się tak zdarza, że chcę ciąć straty, a poźniej patrzę na dany rynek na którym, gdybym dłużej został to bym tylko zbierał ticki :evil:

Podsumowując:

Back Steve darcis za 1,99, a potem lay za 1,96: zysk 1,45E

Niemcy-Grecja u/o 2,5 back under za 1,92, a potem lay za 2,0: strata -0,96E

Łącznie: +0,49E

darcis to pogral sobie, zlamal rodika a potem juz tylko z gorki do bagna

[spaced 88]

Na noc ustawiłem się backiem 1,87 na Adreasie Seppim z nadzieją, że ktoś skupi.

i jaki rezultat?

[Bartas89 26]

i jaki rezultat?

Za wysoko się ustawiłem, a kurs poszedł w dół i nikt nie skupił :-/

[mazitbg 368]

Tak sobie przeglądam Twojego bloga i jesli moge coś poradzić to skupiłbym się na tenisie pre, bo to Ci dobrze wychodzi a na pilkarskie rynki wchodził za groszaki, tak bardziej dla przekonania. W każdym razie powodzenia i wytwałości

[yavor 523]

niech sie uczy wszystkiego i pozniej wybierze to co najlepsze

[Bartas89 26]

Znowu lipton, jeśli chodzi o piłke nożną. Niech ktoś mi powie czy te rynki tylko na Euro 2012 zachowują sie nieracjonalnie czy w sezonie ligowym też tak jest?

Podsumowanie:

Hiszpania-Francja CS 2-0 back za 8,80, a potem lay za 9.40: strata -1,96E

Hiszpania-Francja u/o 2,5 back under 1,57, a potem hedge: zysk 0,11E

Łącznie: -1,85E

[yavor 523]

nie wiem czy irracjonalnie. sa trzy wyjscia - pojdzie w gore, pojdzie w dol, mieli kase w miejscu. najwazniejsze to stanac po dobrej stronie no i ciac od razu jak nie idzie dobrze, a najlepiej nie ciac tylko robic scratch. a jak chla w nasza strone to czekac na zielone.

[Bartas89 26]

Wogóle nie mogę odczytać trendu... Raz widzę, że kurs na dane zdarzenie leci w dół i na giełdzie i u bukmacherów, a potem jeb i obdija w górę o kilkanaście ticków. Kompletnie nie wiem co robię źle :shock:

[yavor 523]

na cs-ach to olej kursy u bukmacherow.